Jesteś na archiwalnej stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości.
Od 1 kwietnia 2019 r. strona internetowa Ministerstwa Sprawiedliwości znajduje się pod adresem www.gov.pl/sprawiedliwosc
Twoja obecna przeglądarka nie obsługuje poprawnie tej strony. Prosimy o uaktualnienie jej lub wybranie innej: Firefox, Chrome, Internet Explorer, Opera, Safari.
Wyszukaj tłumacza przysięgłego
Wyszukaj tłumacza
Wyszukaj orzeczenie ETPCz
Wyszukaj orzeczenie
Wyszukaj komornika
Wyszukaj komornika
Wyszukaj syndyka
Wyszukaj syndyka
Informacje
Oświadczenie Prokuratora Generalnego
2016-04-06
Nigdy nie będę uczestniczył w łamaniu Konstytucji RP ani tego aprobował.
Dlatego – mimo przysługujących mi jako Prokuratorowi Generalnemu uprawnień – nie będę zajmował stanowiska w sprawach, które sędziowie Trybunału Konstytucyjnego, zgodnie z zarządzeniem prezesa TK, rozpoznają wbrew regulacjom dotyczącym wyznaczania terminów rozpraw i posiedzeń oraz składu orzekającego. Byłoby to usankcjonowaniem działań sprzecznych z ustawą o Trybunale Konstytucyjnym, a przez to z konstytucją.
O tym właśnie poinformowałem wczoraj pisemnie prezesa Trybunału Konstytucyjnego, Pana Profesora Andrzeja Rzeplińskiego. Moją intencją było rzeczowe wyjaśnienie powodów, dla których nie mogę uczestniczyć w rozpoznaniu spraw przez Trybunał Konstytucyjny w trybie sprzecznym z prawem. Pisząc do Pana Rzeplińskiego, kierowałem się dobrym obyczajem. Nie miałem bowiem obowiązku tego tłumaczyć.
Dlatego z olbrzymim rozczarowaniem przyjąłem dzisiejsze słowa Pana Prezesa Andrzeja Rzeplińskiego, który otrzymane ode mnie informacje przedstawił jako groźby pod adresem sędziów Trybunału Konstytucyjnego. To nieprawda i manipulacja. Tym bardziej budzi mój protest, ponieważ osobiście angażuję się w rozwiązanie sporu wokół Trybunału. Podejmowane w Sejmie wysiłki dają nadzieję osiągnięcia kompromisu, a tego typu wypowiedzi Pana Prezesa Rzeplińskiego go utrudniają.
Insynuowanie mi gróźb odbieram jako cyniczną próbę budowania wokół siebie atmosfery zagrożenia i niebezpieczeństwa, którą już od pewnego czasu podejmuje prezes Rzepliński. W niedawnym wywiadzie dla niemieckiego tygodnika „Die Zeit” skarżył się, że czuje się osobiści e zagrożony. W polskich mediach zaś stwierdził: „jest możliwe, że nagle przejedzie mnie samochód”.
Jeśli Pan Prezes Andrzej Rzepliński ma prawdziwe, a nie fikcyjne powody do obaw o swoje bezpieczeństwo, to powinien powiadomić o tym Prokuraturę i odpowiedzialnego za Policję Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji.
O dokumencie
Ministerstwo Sprawiedliwości |
Wprowadzenie: Wydział Komunikacji |
Edytor: Milena Domachowska
Data wytworzenia: 06.04.2016 |
Data dodania: 06.04.2016 18:53 |
Data ostatniej modyfikacji: 06.04.2016 18:58