Ministerstwo Sprawiedliwości

Wychowankowie schroniska przygotowują parówki w cieście drożdżowym

Parówki w cieście drożdżowym

Premierowe Mufinki

Sałatka gyros

Zacznijmy od początku, zanim z nieukrywanym zadowoleniem rozpoczniemy zwiedzanie galegii smaków, słowo o początkach i w ogóle po co? A więc na początku były….frytki. A potem stało się jak w przysłowiu..”apetyt rosnie w miarę jedzenia”. A sciślej mówiac, nieltnim brakowało domowej atmosfery, której doświadczyli podczas pierwszych kulinarnych kroków. Dlaczego? Może dlatego, że podczas tych zajęć niektórzy wspominali czasy niczym nieskrępowanego dzieciństwa, podczas gdy inni doświadczali go po raz pierwszy w życiu? Może, a być może dlatego że mogli pokazać się z calkiem innej nieznanej dotąd strony, w której nie liczy się siła, tylko chęci i zaangażowanie? A może nigdy nie zdradzili mi prawdziwych motywów dla których już po pierwszych dwóch zajeciach kulinarnych motywowali mnie do poszukiwania nowych pomysłów i wspólnego ich realizownia. Jedno jest pewne. Każdy dyżur podczas którego prowadzilismy nasze kuchenne rewolucje obfitował w dobrą zabawę, uśmiech i poczucie satysfakcji.

Tak więc wśród wielu zajęć prowadzonych w naszej placówce zajęcia kulinarne cieszą się niesłabnącą popularnością. Jak się okazało za ich pomocą można doskonale integrować grupę,a poprzez ich atrakcyjność realizować zasadę normalizacji, która zakłada zbliżanie warunków izolacyjnych do warunków wolnościowych , a to z kolei zapobiega zachowaniom podkulturowym oraz „wąskiemu” przystosowaniu do specyficznych warunków placówek zamkniętych. Za główny cel zajęć przyjęłam jednak wykształcenie u nich praktycznych umiejętności kulinarnych niezbędnych w dorosłym życiu. A przez to wzrost samodzielności i zaradności.

Korzyści płynące z zajęć:

1. Doskonalenie umiejętności bezpiecznego posługiwania się sprzętem AGD ułatwiającym pracęw kuchni oraz poznanie jego wszechstronnego zastosowania,
2. Kształtowanie sfery zachowań, która obejmuje rzetelność wykonywanej pracy i przestrzeganie dyscypliny pracy oraz zasad BHP w różnych sytuacjach życiowych,
3. Zaznajomienie z nazwami, wyglądem i przeznaczeniem sprzętów kuchennych,
4. Doskonalenie umiejętności samodzielnego przygotowywania posiłku,
5. Nauka pieczenia prostych ciast, ciasteczek oraz przyrządzania innych deserów,
6. Zdobywanie umiejętności gotowania prostych dań obiadowych, przygotowywania sałatek i surówek,
7. Uczenie się sporządzania listy zakupów artykułów spożywczych niezbędnych w kuchni na bieżąco oraz potrzebnych na zaplanowane potrawy,
8. Wdrażanie do planowania pracy (przygotowywanie potraw zgodnie z przepisami),
9. Wdrażanie do higienicznego, bezpiecznego i estetycznego przygotowywania posiłków, nabycie umiejętności nakrywania do stołu, posługiwania się sztućcami, prawidłowego zachowania się podczas spożywania posiłków,
10. Przygotowanie wychowanków do podjęcia aktywności we własnym gospodarstwie domowym,
11. Doskonalenie umiejętności oszczędnego gospodarowania pieniędzmi oraz surowcami, energią, wodą,
12. Kształtowanie umiejętności zgodnej współpracy w zespole,
13. Kształtowanie poczucia sprawstwa,
14. Wzbogacanie doświadczenia nieletnich, rozwijanie zainteresowań twórczych.
15. Umacnianie wiary we własne siły i możliwości.

Wiele radości podopiecznym SdN w Dominowie sprawia poczęstowanie pracowników przyrządzanymi na zajęciach smakołykami, co daje im jednocześnie możliwość zaprezentowania efektów własnej pracy. Uważam, że zajęcia kulinarne są bardzo pożyteczne i potrzebne moim wychowankom. Oczywiście zamierzam je kontynuować w przyszłości.

Warto także wspomnieć, iż zainteresowania kulinarne mają ogromne znaczenie dla rozwoju młodzieży niedostosowanej społecznie, chociażby ze względu na ich aspekt poznawczy i zabarwienie emocjonalne. Mają również wpływ na zachowanie, sposób spędzania wolnego czasu. Zajęcia kulinarne zwykle wymagają podziału ról w czasie przygotowywania posiłków. Wychowanek ma więc współdziałać zgodnie z innymi, wspólnie angażować się w daną pracę. Gotowanie to nie tylko praca. Gotowanie jest także jedną z form ekspresji.

Dobór tematyki zajęć kulinarnych opierał się na zasadzie stopniowania trudności, ale zawsze uwzględniano propozycje wychowanków. Wybierałam też zajęcia ciekawe, budzące zainteresowanie: nazewnictwem, smakiem lub wyglądem. I tak na przykład podczas przyrządzania „Paluchów Wiedźmy” nieletni nie wiedzieli jaki będzie ich wygląd końcowy a zarazem efekt finalny ich pracy. Natomiast podczas zajęć kiedy wypiekaliśmy ciasteczka „Kocykowe” mogli sami komponować „kocyki” za pomocą kolorowych drażetek, w ten sposób powstały uśmiechnięte minki;) Z czasem zajęcia kulinarne stały się imprezami towarzyszącymi podczas obchodów innych uroczystości schroniskowych, np. „Świnki szczęścia” podczas pierwszej edycji grupy biblioterapeutycznej, lub „Muffinowe serca” podczas obchodów Walentynek. Wtedy, naczelną ideą było obdarowanie innych wypiekami własnej roboty.

Tematyka zrealizowanych zajęć

1. Frytki – inicjacja kuchenna
2. Świnki – ciasteczka drożdżowe
3. Świnki reaktywacja - Świnki szczęścia
4. „Kuchenne rewolucje” - Pizza po naszemu, w trzech wydaniach
5. Krzysia wspomnienia z dzieciństwa- PLEŚNIAK
6. Demoniczne „Paluchy Wiedźmy”
7. Drożdżowe rogaliki w dwóch smakach: czekolada kontra dżem.
8. Galeria smaków: Muffiny “Black& white”
9. Smaki dzieciństwa: Szyszki
10. Swojsko brzmiące: Parówki w cieście drożdżowym.
11. Bitwa sałatek: Sałatka Gyros i Sałatka makaronowa z pieczarkami.
12. Co nam w spiżarni zostało? Rogaliki II <z czym popadło>
13. Muffinowe serca – dla zakochanych i nie tylko.
14. Różowo lukrowane- Piernikowe serduszka
15. Obiad z deserem: pulpety z sosem pomidorowym i frytkami, Ciasteczka „Kocykowe”

Ktokolwiek śledzi zakładkę „Aktualności” strony internetowej SdN w Dominowie, wie zapewne, że prędzej czy później napotka relacje z kuchennych przygód naszych podopiecznych. Tak więc, oto kolejne wieści z zajęć kulinarnych, ale uprzedzam, tym razem działo się wyjątkowo dużo jak wiadomo „apetyt rośnie w miarę jedzenia”, podbudowani powodzeniem kuchennych rewolucji, postawiliśmy na różnorodność smaków jakie zagościły na naszym stole. Zapraszam na krótką wycieczkę po schroniskowej „galerii smaków”.

E.M.