Jesteś na archiwalnej stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości.
Od 1 kwietnia 2019 r. strona internetowa Ministerstwa Sprawiedliwości znajduje się pod adresem www.gov.pl/sprawiedliwosc
Twoja obecna przeglądarka nie obsługuje poprawnie tej strony. Prosimy o uaktualnienie jej lub wybranie innej: Firefox, Chrome, Internet Explorer, Opera, Safari.
Wyszukaj tłumacza przysięgłego
Wyszukaj tłumacza
Wyszukaj orzeczenie ETPCz
Wyszukaj orzeczenie
Wyszukaj komornika
Wyszukaj komornika
Wyszukaj syndyka
Wyszukaj syndyka
Archiwum informacji
Stanowisko Ministerstwa Sprawiedliwości w sprawie konsekwencji wydania uchwały Sądu Najwyższego z dnia 17.07.2007 r.
2007-07-20
Zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 17.07.2007 r., uprawnienie do delegowania sędziego do pełnienia obowiązków sędziego w innym sądzie przysługuje wyłącznie Ministrowi Sprawiedliwości i nie może być przenoszone na inne osoby. Tylko w razie nieobsadzenia stanowiska Ministra Sprawiedliwości lub jego czasowej niezdolności do wykonywania obowiązków, uprawnienie to może wykonać Prezes Rady Ministrów lub inny wskazany przez premiera członek Rady Ministrów.
Z przykrością musimy stwierdzić, że stanowisko Sądu Najwyższego wywołało poważną dezorganizację w polskich sądach. Sędziowie, zaskoczeni uchwałą, nie wiedzą, jak mają postępować, zdezorientowani są także uczestnicy postępowań. Z całą mocą pragniemy podkreślić, iż odpowiedzialność za zaistniały stan rzeczy ponosi wyłącznie Sąd Najwyższy, który z sobie tylko znanych powodów niespodziewanie postanowił podważyć istniejącą i ugruntowaną od wielu lat praktykę.
Delegacje dla sędziów od dawna podpisywali sekretarz bądź podsekretarze stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości. Minister Zbigniew Ziobro, obejmując urząd, nie miał żadnych powodów, by zmieniać obowiązującą praktykę. Co więcej, Sąd Najwyższy przez wiele lat miał pełną świadomość istniejącego stanu rzeczy i w pełni go akceptował. W gremium sędziów Sądu Najwyższego zasiadali bowiem od zawsze sędziowie sądów apelacyjnych delegowani do Sądu Najwyższego właśnie. Podjęta uchwała jest również niezgodna z dotychczasową praktyką orzeczniczą Sądu Najwyższego, który w dziesiątkach, jeżeli nie w setkach spraw, orzekał w składach, w których znajdowali się sędziowie posiadający delegację podpisaną przez sekretarza bądź podsekretarzy stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości.
Należy stanowczo podkreślić, że zgodnie z art. 390 § 2 kpc uchwała Sądu Najwyższego rozstrzygająca zagadnienie prawne wiąże tylko w sprawie, w której została wydana. Uchwała nie ma zatem mocy wiążącej w innych sprawach rozpoznawanych przez sędziów delegowanych do sądów wyższej instancji zgodnie z dotychczasową praktyką. Zatem tylko i wyłącznie sądy orzekające w poszczególnych sprawach z własnej inicjatywy decydują o dalszych czynnościach procesowych w każdej prowadzonej przez siebie sprawie.
Z powodu licznych pytań kierowanych przez sędziów do Ministerstwa Sprawiedliwości, stanowisko w sprawie uchwały Sądu Najwyższego zostało przekazane przez Departament Kadr Ministerstwa Sprawiedliwości w dniu 18 lipca br. prezesom wszystkich sądów apelacyjnych. Zostali oni powiadomieni, że Ministerstwo Sprawiedliwości nie widzi podstaw, by sędziów delegowanych nie dopuszczać do orzekania.
Z satysfakcją pragniemy zauważyć, że sędziowie Sądu Najwyższego postanowili zweryfikować swój dotychczasowy pogląd i ponownie przeanalizować kwestie delegacji dla sędziów. Mamy głęboką nadzieję, że pełen skład Sądu Najwyższego, biorąc pod uwagę znaczenie dla praktyki podjętej uchwały oraz powagę występujących wątpliwości, zrewiduje swoją dotychczasową uchwałę.
Wydział Informacji
Ministerstwo Sprawiedliwości