Ministerstwo Sprawiedliwości

- „Trzeba dostrzec postpenitencjarną funkcję zatrudniania osadzonych. Służba Więzienna właściwie organizuje tę kwestię. To nasz obowiązek, aby realizować zadanie, jakim jest readaptacja społeczna. Zatrudnianie osadzonych wpisuje się w realizację tego obowiązku” – powiedział w trakcie spotkania wiceminister Jerzy Kozdroń.

 

Stanisław Chmielewski – Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości podkreślił jak dużym wysiłkiem funkcjonariuszy Służby Więziennej jest przygotowanie skazanych, zanim zostaną skierowani do pracy, szczególnie poza więziennymi murami. Wskazał, że zatrudnienie daje pozbawionym wolności perspektywę. Nie tylko uczą się, że można uczciwie zarabiać pieniądze. Zatrudnieni nieodpłatnie mogą zadośćuczynić społeczeństwu pomagając na przykład chorym i niepełnosprawnym.

 

Zatrudniony skazany, któremu wyznaczy się konkretne zadania do realizacji - to w pełni dyspozycyjny pracownik, który docenia to, że dostał pracę, dla którego jest ona nagrodą. Jeśli zaś pracodawca nie jest z niego zadowolony, może być natychmiast zwolniony i zastąpiony kolejną osobą – to niektóre z atutów, które mogą zachęcać ewentualnych kontrahentów.

 

Szczególnie cenna jest współpraca Służby Więziennej z samorządem lokalnym i z organizacjami pożytku publicznego. Przygotowani i kierowani do pracy skazani remontują szkoły, przedszkola, szpitale, zajmują się porządkowaniem terenów przyległych do tych instytucji. Są też wolontariuszami w hospicjach i domach pomocy społecznej. Efektem zaangażowania funkcjonariuszy Służby Więziennej jest fakt, że w 2012 r. skazani z zakładów karnych i aresztów śledczych podległych Okręgowemu Inspektoratowi Służby Więziennej w Gdańsku przepracowali ponad 550 tysięcy godzin, a wartość finansową ich pracy społecznej na rzecz społeczności lokalnych oszacowano na ponad 3,6 miliona złotych.

 

Wydział Komunikacji Społecznej i Promocji

Ministerstwo Sprawiedliwości